Idź na targ, wybierz najpiękniejsze warzywa i upiecz placek benedyktynów. To wspaniała tarta warzywna na kruchym spodzie. Letnie kuszenie podniebienia nie wymaga wielu starań i zachodu. Wystarczy pójść na targ, najlepiej wcześnie rano, kiedy stragany pachną wszystkimi aromatami pól i ogrodów. Wybrać najpiękniejsze marchewki, cukinie, pomidory i potem w ciągu pół godziny ugotować prawdziwie letni obiad. Będzie jeszcze lepiej, jeśli warzywa pochodzą z Twojego własnego ogrodu. Bo letni stół oczekuje prostych, skromnych potraw. Jego uroda polega bowiem na gobelinowym bogactwie barw świeżych owoców i warzyw. Obecna szkoła gotowania nakazuje, aby kalafiory, fasolka szparagowa, marchewka i niemal wszystkie warzywa – poza ziemniakami – były po wyjęciu z garnka lekko twarde. Zachowują w ten sposób chrupkość, naturalne barwy i lepszy smak. A jeśli na targu lub w ogrodzie znajdziesz również dorodne papryki i cebulę, możesz razem ze mną upiec placek benedyktynów.

Ponoć ten pikantny placek wynaleźli ogromnie zasłużeni dla sztuki kulinarnej benedyktyni. Pierwotnie nadzienie zwierało tylko cebulę, moja wersja jest wzbogacona o paprykę, gdyż w takiej formie poznałam i pokochałam ten rodzaj tarty. Ale nawet, jeśli to nie sprawka benedyktynów – wypiek i tak wart jest grzechu! W dodatku jest bardzo łatwy do zrobienia – widocznie określenie „benedyktyńska praca” odnosiło się wyłącznie do żmudnego przepisywania ksiąg. Bo w kuchni zakonnicy wybierali raczej prostotę.

Placek benedyktynów – skład

Ciasto:

• 250 g mąki (używam orkiszowej)
• 125 g masła
• 1/4 łyżeczki cukru
• 1/4 łyżeczki soli
• szczypta startej gałki muszkatołowej
• 3-4 łyżki lodowatej wody

Nadzienie:

• 2 spore cebule
• 1 czerwona papryka
• 1 żółta papryka
• łyżka masła
• 200 ml śmietanki 18%
• łyżka mąki
• 200 g utartego na małych oczkach sera (gouda, edamski, ementaler)
• 2 jajka
• sól, pieprz, gałka muszkatołowa
• kilka czarnych oliwek

Wykonanie placka/tarty

1. W rondelku roztop masło, a następnie je  wystudź. Do miski wsyp mąkę, sól, pieprz i gałkę muszkatołową, wymieszaj. Wlej stopione masło, wodę i ucieraj łyżką lub mikserem gładkie ciasto. Wylep nim formę do tarty o średnicy około 26 cm i koniecznie schłódź przez pół godziny w lodówce.
2. Przygotuj nadzienie – cebule obierz i podziel na ósemki. Paprykę, oczyszczoną z pestek, pokrój w grube paski. Rozgrzej na patelni masło, a następnie wrzuć paprykę oraz cebulę i na dużym ogniu smaż warzywa przez 5 minut. Do miski wlej śmietankę, dodaj sól, pieprz, startą gałkę oraz mąkę. Na koniec wymieszaj, dodaj starty ser i lekko ubite jajka.
3. Schłodzone ciasto kilkukrotnie nakłuj widelcem i piecz w nagrzanym do 200 stopni piekarniku przez 12-15 minut na złoty kolor.
4. Na podpieczonym spodzie układaj podsmażone cebule, paprykę i czarne oliwki. Zalej emulsją jajeczno-serowo-śmietanową i wstaw do piekarnika (180 stopni) na pół godziny.

Upieczony placek benedyktynów podajemy ciepły, najlepiej z zieloną sałatą. Można go też jeść po wystudzeniu – w tej postaci doskonale nadaje się na piknik. Spróbuj, bo jest przepyszny! Piekę go wiele razy każdego lata, odkąd poznałam przepis!

Placek benedyktynów – główny bohater naszego niedzielnego pikniku

Przepis pochodzi z czasopisma „Smaki i aromaty”, wydanego w 1998 roku i dołącza do akcji:

Inne pyszności z papryki (słodkiej lub ostrej) znajdziesz tutaj:

Papryka faszerowana serem

Grzyby z papryką do słoików

Kiszona papryka jak w Bułgarii

Zimowa sałatka z buraków z papryką

Papryka w musie jabłkowym

Peperonata

Wegetariańskie leczo z młodej kapusty

Tortilla z piekarnika – kolorowy smakołyk

Naleśniki z warzywami i podagrycznikiem

Tajskie curry z kukurydzą

Zupa karpacka z kiszonym ogórkiem

Sałatka z papryki i pieczarek na zimę

Kiszone warzywa na zimową sałatkę

Leczo prawie tradycyjne

Sos sriracha DIY