Makaron z cukinią i szałwią

Makaron z cukinią i szałwią to jest jedno z najulubieńszych letnich dań mojego męża. Przygotowuje je już od wielu lat w sezonie cukiniowym, więc wykonanie doprowadził do perfekcji. Bo w naszym domu to J. gotuje obiad, gdy makaron, cukinia i szałwia lub inne zielone, aromatyczne ziółko stanowią podstawę posiłku. Wszyscy domownicy lubią kuchnię włoską, a ten makaron to jest po prostu mistrzostwo świata! Danie proste, szybkie i łatwe do przygotowania, jak niemal wszystkie „włoszczyzny”. Idealne ciepłe danie na gorący dzień lata. A że upały właśnie nadchodzą, to zaopatrz się koniecznie w młode cukinie, makaron, śmietankę kremówkę, parmezan i aromatyczne zioła. Z tych składników przygotujesz smaczne i szybkie danie w najgorszy nawet upał.

makaron z cukinia i szałwią

Właśnie wróciliśmy z krótkich wakacji. Nasza ogrodowa cukinia wołała, żeby ją zerwać, a co tak na szybko można z niej przygotować? Oprócz dzisiejszego makaronu mam jeszcze kilka łatwych i smacznych propozycji, które znajdziesz na końcu wpisu.

Makaron z cukinią i szałwią – skład na bardzo obfitą porcję dla 2 osób (lub pierwsze danie dla 3 osób)

  • 250 g suchego makaronu spaghetti
  • 2-3 łyżki oliwy z oliwek
  • 1 cebula pokrojona w kostkę
  • 2 ząbki czosnku
  • 2-3 młode cukinie z miękką skórką, w dowolnym kolorze
  • spora garść listków szałwii lekarskiej (a jeśli nie masz szałwii, to użyj innej zieleniny – natki pietruszki lub podagrycznika, świeżego cząbru, tymianku lub macierzanki itp.)
  • kubek (200 ml) słodkiej śmietanki kremówki 30%
  • garść tartego sera typu parmezan
  • pieprz i sól do smaku

szałwia

Szałwia lekarska w naszym ogrodzie

Przygotowanie

  1. Makaron gotuj al dente według opisu na opakowaniu, a w międzyczasie przygotuj pozostałe składniki dania.
  2. Na dużej patelni rozgrzej oliwę i podsmaż na niej na biało posiekaną cebulę. Pod koniec dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek i uważaj, żeby się nie przyrumienił, bo będzie gorzki.cukinia
  3. Cukinie umyj, odetnij końce i pokrój w niewielką kostkę. Połowę cukinii dodaj do cebuli i podsmażaj na dużym ogniu, by porządnie zmiękła. Warto przykryć patelnię pokrywką, bo to przyspieszy proces duszenia warzyw.makaron z cukinią i szałwią
  4. Pod koniec dodaj resztę cukinii, która będzie tylko krótko smażona i pozostanie lekko chrupka. Dodaj też pieprz i sól do smaku.makaron z cukinią i szałwią
  5. Listki szałwii pokrój w cienkie paski i dorzuć do cukinii, która „dochodzi” na patelni. Wymieszaj dokładnie i podgrzewaj jeszcze przez moment.szałwiamakaron z cukinią i szałwią
  6. Po krótkiej chwili dodaj śmietankę, wymieszaj i gotuj przez minutkę lub dwie, aby sos nieco się zagęścił.makaron z cukinią i szałwią
  7. Dodaj odcedzony makaron i połowę parmezanu, a resztę sera zostaw do posypania gotowej potrawy na talerzach.makaron z cukinią i szałwią
  8. Wymieszaj dokładnie makaron z sosem na patelni i dopiero tak przygotowane danie wykładaj na talerze.

makaron z cukinią i szałwią

Makaron z cukinią i szałwią – uwagi końcowe

Najważniejsza uwaga to ta, aby wszystkie składniki mieszać na dużej patelni. W trakcie tej czynności ugotowany al dente makaron jeszcze odrobinę się dogotuje, a przy okazji wchłonie wszystkie smaki z patelni. Nigdy, przenigdy nie wykładaj ugotowanego makaronu na talerz, aby później polać go kleksem sosu. To jest absolutnie, zupełnie i całkowicie nie po włosku! I takie coś nie może dobrze smakować, więc nie warto tracić czasu na takie gotowanie.

makaron z cukinią i szałwiąkuchnia włoska

Wymieszany i dosmaczony na patelni makaron z cukinią i szałwią wykładaj na 2 lub 3 talerze, sprawiedliwie rozdzielając sos pozostały na dnie patelni. Na koniec każdą porcję posyp resztą parmezanu i podawaj. To danie jest naprawdę pyszne, a najlepiej smakuje z dużą porcją sałaty i lampką białego wina. Smacznego!

makaron z cukinią i szałwiąszałwia

Szybka zupa z cukinii

Piments au aioli – gulasz z papryki

Proste placki z cukinii

Cukinia z patelni grillowej

Surówka z cukinii w dwóch odsłonach

Cukinia jednodniowa (kiszona)

4 thoughts on “Makaron z cukinią i szałwią

    1. A to nasza ulubiona od paru lat wersja, tylko jakoś nie składało się, by ją opisać. Spróbujcie i daj znać, czy Wam smakowało.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *