Dziś na śniadanie była jajecznica z tofu – czyli tofucznica. Czy wiesz o tym, że bez użycia jajek da się zrobić coś na kształt jajecznicy, w dodatku o jajecznym smaku? Do tej mistyfikacji będzie nam potrzebna tzw. czarna sól jajeczna, czyli kala namak. Czarna sól, kala namak w języku hindi, jest specjalnym rodzajem soli przyprawowej, charakteryzującej się intensywnym, „jajecznym” zapachem. W Internecie krążą legendy o wulkanicznym pochodzeniu tej soli, a tymczasem jest to produkt otrzymywany ze zwykłej soli z Pakistanu lub ze słonych jezior w Indiach. No, prawie zwykłej, bo jednak bogatej w związki siarki, co nie jest cechą każdej soli jadalnej.
Surowa sól, która w stanie nieprzetworzonym zawiera sporo siarczanów (głównie siarczanu sodowego), zostaje poddana prażeniu w wysokiej temperaturze, z dodatkiem węgla drzewnego. Podgrzanie soli do temperatury powyżej 800 stopni powoduje jej stopienie. Na skutek reakcji chemicznej zachodzącej w obecności węgla drzewnego pozyskanego najczęściej z kory amli lub suszonych owoców, zawarty w soli siarczan sodu zostaje częściowo zredukowany do siarczku sodu, nadającego kala namak charakterystyczny „jajeczny” zapach. Stopiony produkt trafia do formy, w której zastyga. Powstała sól ma ciemnofioletowo-brązową barwę. Wydobyte z form bloki czarnej soli kruszy się na mniejsze kawałki bądź mieli na proszek. Kupując kala namak można przeżyć malutkie rozczarowanie – chodzi o jej kolor. Wbrew swojej nazwie, czarna sól po sproszkowaniu wcale nie jest czarna – ma barwę szaro-różową.
Jajecznica z tofu – czyli tofucznica – potrzebne będą:
- 1 nieduża cebula pokrojona w kostkę
- 1-2 łyżki oliwy/oleju
- kostka tofu naturalnego
- kilka łyżek wody, aby tofucznica nie wyschła na wiór
- kurkuma, pieprz, czarna sól kala namak, szczypiorek, czosnek niedźwiedzi, ewentualnie inna zielenina
- opcjonalnie – ulubione warzywa: pomidor, kilka pieczarek itp.
Jajecznica z tofu – czyli tofucznica – przygotowanie
- Na rozgrzanym tłuszczu przesmaż cebulkę (ale nie rumień jej), dodaj ewentualnie pieczarki drobno pokrojone, jeśli tofucznica ma być z pieczarkami, a gdy odparuje z nich woda – dodaj rozgniecione widelcem tofu. Możesz dodać tofu od razu po podsmażeniu cebuli, bez pieczarek. Ja tak zrobiłam, w mojej tofucznicy miał królować czosnek niedźwiedzi.
- Całość jeszcze chwilę podgrzewaj, podlewając 2-3 łyżkami wody (trzeba dolać jej tylko tyle, by potrawa nie straciła miłej wilgotności), dopraw kurkumą – około 1/2 łyżeczki (dzięki niej tofu zyskuje apetyczny żółty kolor), pieprzem mielonym i czarną solą kala namak (która dodaje siarkowego, jajecznego posmaku).
- Na koniec możesz (opcjonalnie) dodać pokrojony pomidor lub inne wybrane warzywo, ale zawsze warto posypać tofu szczypiorkiem – wszak jajecznica ze szczypiorkiem to najlepszy na świecie smak! Czasem jest to zwyczajny szczypiorek, który można kupić w warzywniaku, a czasem dziki, leśny szczypiorek o zapachu czosnku. Ostatnio do mojej tofucznicy trafia pokrojony czosnek niedźwiedzi – kupiłam sadzonki, które J. zasadził w różnych częściach ogrodu. Nie chcemy ścinać wszystkiego, by roślinki nie zmarniały, ale podskubujemy po trochu tu i tam. Aromat jest nieziemski!
I to już wszystko, wegańskie śniadanie „jajeczne” gotowe. Smacznego!
Niebiański czosnek niedźwiedzi
O zaletach czosnku niedźwiedziego opowiadam w osobnym wpisie (tutaj – klik). Zapraszam do czytania!
Na blogu znajdziesz również przepis na nalewkę pomocną w przypadku nadciśnienia i innych dolegliwości:
Oraz całkiem prozaiczny, ale przepyszny żurek: