Aronia do mięs i serów

aronia do mięs i serów

Aronia do mięs i serów to jest pyszna marmolada czy też niskosłodzony dżem, który podaję do serów pleśniowych, twarogowych, a nawet żółtych. Kierując się nazwą, można tę aronię podać też do zimnych mięs i pasztetów. Generalnie aronia do mięs i serów bardzo dobrze sprawdza się w zimnym bufecie, ale można ją też podać do ciepłego oscypka lub sera halloumi z patelni lub grilla. Ja wykorzystałam aronię pozostałą po parowaniu soku w sokowniku, bo była jeszcze bardzo soczysta i żal mi było ją wyrzucić na kompost. Uważam wprawdzie, że organiczne resztki wyrzucone na kompost to nie jest wielka strata. Bo to wszystko na koniec zostaje w ogrodzie, karmi i wzbogaca glebę i odżywia rośliny w nim rosnące, więc tak naprawdę – nic się nie marnuje. A ta aronia z sokownika była jeszcze tak soczysta, że po prostu musiałam zrobić z niej coś pysznego. Continue reading

Czerwona kapusta kiszona z jabłkami

czerwona kapusta kiszona z jabłkami

Czerwona kapusta kiszona z jabłkami jest tak smaczna, że zasługuje na osobny wpis na blogu. Bo choć pisałam o niej przed miesiącem, przy okazji tego artykułu, to obawiam się, że przemknie niedostrzeżona. A nie może tak być. Czerwona kapusta słynie z tego, że trudno się kisi, długo pozostaje twarda, sprawia wręcz wrażenie „drewnianej”. Bo ona jest po prostu twarda, a nie chrupiąca jak porządna biała kapusta. Ludzie różnie sobie z tym radzą – a to dodają do kiszonki cukru, a to miodu, a to owoców, na przykład śliwek węgierek. I ja też wypróbowałam te propozycje, ale wciąż bez satysfakcji. Continue reading

Jabłka kiszone w kapuście

jabłka kiszone w kapuście

Gdy kilka lat temu pokazywałam moje jabłka kiszone na kilka sposobów (tutaj), wiele osób postanowiło skomentować ten wpis. W komentarzach na blogu i na Facebooku z nostalgią pisano o jabłkach, które babcie układały w beczkach z poszatkowaną do kiszenia kapustą. I te jabłka kiszone w beczkach wszyscy wspominają jako rarytas, niezapomniany smak dzieciństwa. Wielki skarb znaleziony w kiszonej kapuście. Więc z początkiem roku postanowiłam przygotować własną kapustę kiszoną z jabłkami. Na dodatek – w dwóch wariantach, bo przecież nic mnie nie ogranicza 🙂 Continue reading

Konfitura z jarzębiny i jabłek

konfitura z jarzębiny

Na początku listopada wybraliśmy się do lasu po dzikie owoce, w wyniku czego powstała konfitura z jarzębiny i jabłek. Cudowna, aromatyczna, słodko-gorzka konfitura jarzębinowa. Procedura jej przygotowania jest nieco bardziej skomplikowana, niż proste „owoce z krzaka na stół”, ale warto się postarać. Bo jarzębina to wielki skarb dla zdrowia! Mamy własne jabłka, dojrzałe owoce jarzębiny też są łatwo dostępne za darmo, okazało się więc, że największego wkładu finansowego wymagał cukier, bardzo drogi w obecnym czasie. Mam nadzieję, że to się wkrótce zmieni, bo w ościennych krajach polski cukier jest dużo tańszy, a to oznacza, że ceny w naszych sklepach zostały sztucznie wywindowane. Swoją drogą – ciekawe dlaczego i kto na tym korzysta? Może kiedyś się tego dowiemy… Continue reading

Czatnej z jabłek – seb ki chatni

jabłka na czatnej

Taki właśnie lub bardzo podobny czatnej z jabłek przygotowuje się w kuchniach Indii. Przepis pochodzi z dość starej książki „Kuchnia indyjska”, wydanej w 1992 roku we Wrocławiu jako Zbiór przepisów kuchni wedyjskiej. Publikacja, którą mam w rękach, to jest tłumaczenie z języka angielskiego i jej rodowód jest dość zagmatwany i trudny do rozwikłania. Ale na pewno ukazała się za sprawą Towarzystwa Świadomości Kryszny Bhakti-Yoga w RP. A cała organizacja działa między innymi w ramach Food for Life. Continue reading