Mieszana kiszonka z chrzanem jest moją kolejną propozycją na jesień. Przygotowałam ją w dwóch wariantach, zainspirowana jednym z wpisów w grupie na Facebooku. Podane proporcje były bardzo duże jak na dwie osoby, dlatego zdecydowałam się połowę kiszonki przygotować zgodnie z przepisem, a drugą połowę – w wersji całkiem podstawowej, tylko z podanych warzyw, ale bez chrzanu i ostrych przypraw. W rezultacie uzyskałam dwa warianty kiszonki. Oba warte spróbowania! W pierwszej chwili po wymieszaniu widać rozmaite kolory poszczególnych warzyw, ale wraz z upływem czasu wszystko staje się niemal jednolicie purpurowe. To dlatego, że barwniki z czerwonej kapusty przejmują władzę nad wszystkimi pozostałymi. Więc na koniec mieszana kiszonka ma niemal taki sam kolor, jak czerwona kapusta. I wcale nie wygląda tak, jak na pierwszym zdjęciu (zrobionym zaraz po wymieszaniu z solą), a mimo to jest piękna, pyszna i zdrowa.
Mieszana kiszonka podstawowa – skład
- 1 kg ogórków (mogą być szklarniowe, długie)
- jedna główka kapusty białej – około 1,7 kg po poszatkowaniu
- jedna główka czerwonej kapusty – około 1,7 kg po poszatkowaniu
- 1,5 kg żółtej i czerwonej papryki (1 kg po oczyszczeniu)
- 0,5 kg czerwonej cebuli
- 1 kg marchwi
- 140 g soli kamiennej niejodowanej
- sok z jednej dużej cytryny
Przygotowanie
- Obie kapusty umyj, odrzuć uszkodzone liście i poszatkuj.
- Ogórki (bez obierania) zetrzyj na dużych oczkach tarki.
- Cebulę obierz z łusek i pokrój w ćwierćplasterki.
- Marchew umyj, obierz ze skórki i zetrzyj na dużych oczkach tarki.
- Słodką paprykę oczyść z gniazd nasiennych i pestek (nie wyrzucaj ich, tylko odłóż w chłodne miejsce, jeszcze się przydadzą). Pokrój w cienkie paseczki.
- Wszystkie pokrojone warzywa wymieszaj w dużej misce. Jest ich około 7 kilogramów, więc miska musi być naprawdę duża. Moja okazała się zbyt mała i musiałam przekładać wszystko do wanienki, bo w misce nie dałoby się wymieszać składników 🙂
- Dodaj sól. 140 gramów to około 2% masy warzyw. Wciśnij też sok z cytryny (kwas dodajemy w celu wyrównania pH mieszanych składników, zapobiega to też stratom witaminy C – nieco więcej na ten temat pisałam tutaj). Wymieszaj wszystko, przykryj naczynie ściereczką i zostaw na kilka godzin do zmorzenia (zwiędnięcia i puszczenia soku).
Możesz taką kiszonkę od razu przełożyć do słoików, zostawić na kilka dni na blacie, po czym wynieść w zimne miejsce. Ale to byłoby chyba nudne, więc najpierw podziel wszystko na pół. Jedną połowę upchnij w słoikach, a z drugą połową eksperymentuj dalej, tak jak ja. W ten sposób powstanie mieszana kiszonka w dwóch wariantach. Drugi wariant będzie z chrzanem, a ja jestem bardzo ciekawa smaku tej kiszonki!
Dodatki do połowy porcji mieszanej kiszonki
- 70 g chrzanu (waga po obraniu)
- 70 g cukru
- 5 g mielonej suszonej kurkumy
- 3-4 świeże ostre papryczki albo 2-3 g pieprzu cayenne
- 5 g mielonego pieprzu
Chrzan obierz i zetrzyj na tarce albo drobniutko posiekaj. Ostre papryczki pokrój w cienkie plasterki (wraz z pestkami). Wszystkie składniki dodaj do odłożonej połowy mieszanej kiszonki, wymieszaj dokładnie. Możesz od razu wkładać do słoików, zakręcać i zostawić na blacie na kilka dni, a potem przenieść w zimne miejsce.
Pamiętaj – wszystkie słoiki z kiszonkami warto postawić na tacy lub innej podstawce, bo zazwyczaj ciekną podczas burzliwej fazy fermentacji. To jest normalne i warto cierpliwie poczekać, bo po kilku dniach wszystkie „wulkany” się uspokoją. Wtedy właśnie warto umyć słoiki, podokręcać i wynieść do chłodu.
Mieszana kiszonka gotowa, więc życzę smacznego i – na zdrowie!
Wypróbuj też inne moje przepisy na kiszonki z mieszanych składników:
Juz samo czytanie i oglądanie może poprawić stan zdrowia 😉 No coś wspaniałego!
Dziękuję 🙂